Krótko i na temat. Zadaniem uczniów było znalezienie ciekawych zimowych zdjęć w internecie oraz zapisanie dwóch zdań na temat tej pięknej pory roku. Wykorzystaliśmy ulubioną aplikację pic collage.
efekty zajęć:
Kolejny dzień o zimie. I znaleziona wspaniała aplikacja do tworzenia śnieżynek. Po jej otworzeniu dzieci miały możliwość ustawienia ilości ramion płatka śniegu. Od 12 do 72. I co się okazało? Uczniowie od razu zauważyli, że prawdziwa śnieżynka ma 6 ramion! Pochwaliłam ich za czujność i wiedzę. Po wyborze ilości dzieci zobaczyły na ekranie trójkąt. Pacając paluszkiem wycinały na nich wybrany wzór. Dalej pojawiła się ich śnieżynka, którą osadzili na ładnym tle. Niestety pracy nie można zapisać w galerii, więc dzieci wykonały zrzut ekranu, odnalazły w swoich zdjęciach i wysłały mailem. Chwilę później wycięły koło, złożyły na 8 części, zakreśliły wzór i wycięły własne płatki, które posłużyły do zabawy zimowej piosenki, zabaw ruchowych, porównywania i kształtowania pojęcia symetrii wieloosiowej.
efekty zajęć:
wykorzystanie kodów QR na lekcjach.
Są wszędzie - na plakatach, w gazetach, oferowanym towarze w sklepach, bilbordach, reklamach tv. I wreszcie dotarły do szkoły!!!
Co kryje każdy kod QR?
Można w nim zaszyfrować:
Powiedziałby ktoś "Po co w szkole kody?" Odpowiedź krótka:
Stąd pomysł na "Zagadkę dnia w kodzie ukrytą" (ale nie tylko, bo przecież skanujemy kody przy innych zadaniach). Trzy razy w tygodniu nowy QR z nową zagadką. Chętni uczniowie skanują kod przed wyjściem do domu, a następnego dnia do specjalnego pudełka wrzucają swe odpowiedzi. I kropeczka dla tych, którzy zadanie wykonali. To zachęta dzieci do podejmowania dodatkowych zadań, wyszukiwania informacji w różnych źródłach, poszukiwania odpowiedzi na różne tematy.
Kody tworzę w programie qr-online.pl
ZAGADKA PIERWSZA
a pod kodem pierwsze odpowiedzi
Specjalnie dla mojej tabletowej klasy nowa kategoria
- fotograficzna- w szkolnym konkursie "Piła - moje miasto". Dzieci uzbrojone w tablety miały zrobić trzy zdjęcia, ciekawych według nich miejsc w Pile. Mąż pracuje w archiwum, więc pożyczył stare, przedwojenne zdjęcia naszego miasta. Porównywaliśmy, szukaliśmy czy jeszcze istnieją te budynki (niektóre tak!). Zwróciliśmy uwagę na czarno-białe zdjęcia. Wtedy każdy musiał wybrać jedno i edytować. Do tego wykorzystaliśmy efekty. Potem została dodana ramka. Oba zdjęcia dzieci wysłały mailem.
Pacanie przyjemne i bardzo proste.Zanim się zorientowałam to moi sprytni uczniowie w pic collage już zdążyli zrobić plakaty. Świetny pomysł. Super to wygląda!
efekty zajęć: