My "miastowi", dlatego pojawiły się trudności podczas nazywania poszczególnych "członków zwierzęcych rodzin". Uczniowie potrafią ogólnie nazwać i rozpoznać zwierzęta wiejskie: koń, krowa, owca. Jednak nazwać samca, samicę i ich młode - to już wyzwanie. Nie dziwię się. Na co dzień nie stosujemy tych rzeczowników. Najpierw była nauka w oparciu o przygotowane przeze mnie gry.
Uczniowie otrzymali również 12 rzeczowników, które musiały podzielić ze względu na przynależność do:
No i wreszcie wykorzystaliśmy tablety z nową aplikacją do tworzenia map myśli. Ma ona wiele opcji edycji: czcionki, rozmiaru, koloru, kształtu ramek. I dodatkowo można wstawić zdjęcia! Co najważniejsze, nie trzeba robić zrzutu ekranu (to trudne, gdy tablety są z różnych firm). Obraz pięknie zapisuje się w innych aplikacjach i można go wysłać mailem.
Do wykonania map dzieci wykorzystały swoje tabelki wklejone w zeszytach oraz uzupełnioną grę Learningapps. Zadaniem uczniów było stworzenie mapy, dodanie podpisów do rodziny z danego gatunku oraz wstawienie zdjęcia.
efekty zajęć:
Posumowaniem tygodnia "na wsi" było wykonanie zagrody ze zwierzątkami. Uczniowie zrobili zdjęcie swej pracy i każdy sam zapisał parę zdań o swej zagrodzie. Wykorzystaliśmy aplikację szkic.