Uwielbiam kody QR za ich łatwość tworzenia i skanowania. Nowinkę odkryła Marta Florkiewicz-Borkowska (członkini grupy Superbelfrzy) i dokładnie opisała na blogu www.superbelfrzy.edu.pl w artykule pt. "Z(a)maluj sobie kod!".
Dziś pierwszy raz zamalowywaliśmy kod. Należało czarnym pisakiem zamazać wskazane cyfry. Niekoniecznie kwadraciki wyznaczone liniami. I po zeskanowaniu kod poprowadził uczniów na You Tube do filmu z fińskim tańcem ludowym "Letka jenka".
I bardzo się dzieciom podobało "mazanie" QR. Były niezwykle skupione, bo jedna pomyłka i kod będzie błędny.
przygotowany QR do zamalowania - wewnątrz cyfry do zamalowania
gotowy do skanowania